Poszłam dalej na północ, przez most, do dzielnicy niezbyt uczęszczanej przez turystów. Kierowałam się do niezwykłego parku, mało znanej atrakcji stolicy Danii. Kiedy go wreszcie znalazłam, na początku myślałam, że jest zamknięty, później jednak znalazłam główną bramę i zobaczyłam pana jeżdżącego wewnątrz na rowerze. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jest to nie tylko park, ale też… cały czas używany cmentarz. Dokładnie Cmentarz Assistens (Norrebro), na którym pochowanych jest kilku znanych Duńczyków, między innymi pisarz Hans Christian Andersen czy filozof Søren Kierkegaard.
Cmentarz sprawia wrażenie jednocześnie zadbanego i zaniedbanego. Groby są pochowane w roślinności, pomniki czasem przewrócone, a jednocześnie wypielęgnowane, a żywopłoty równo przycięte. W parku można spacerować i jeździć na rowerze, widziałam również pana, który na ławce jadł lunch.
Add a Comment